środa, 12 kwietnia 2017

Numer 410, Glantier

Jestem maniaczką zapachów, jednak firmy Glantier dotychczas nie znałam. Perfumy pochodzą z Grasse - światowej stolicy perfumiarzy. Miasto położone jest we Francji, konkretnie w Prowansji.



Produkty tej marki przywodzą na myśl coś ekskluzywnego. Buteleczka bardzo ładnie się prezentuje. Atomizer działa bez zarzutu. 
Mgiełka jest trochę większa niż w innych tego typu produktów, ale podoba mi się to, ponieważ obejmuje większy obszar, a ja nie muszę psikać w dużej ilości. Zapach, który wybrałam dla siebie to odpowiednik Jimmy Choo - Jimmy Choo. 


Określony jako szyprowo-owocowy. Jego nuty zapachowe:
Nuty głowy: mandarynka, gruszka, nuty zielone.
Nuty serca: orchidea.
Nuty bazy: tofi, paczula.
Ja jednak czuje w nim nutkę kwiatową, która w późniejszym czasie całkowicie się zmienia. Zapach dostosowuje się do ciała. Jest piękny. Słodki, a zarazem nie duszący. Odpowiedni na każdą okazję. Bardzo długo się utrzymuje, ponieważ produkty Glantier posiadają zaperfumowanie aż 18%.
Dodatkowo dostałam 5 próbek, które również trafiły w mój gust.


Tak, jak i mój zapach, próbki pachną równie długo.
Znam mnóstwo firm, które posiadają odpowiedniki znanych marek, jednak nie każda może pochwalić się dobrym odzwierciedleniem oraz trwałością. Glantier stanął na wysokości zadania i posiada perfumy najwyższej jakości. Cena to 49zł KLIK
 
Posiadam bony -40%, gdyby ktoś z Was był chętny, proszę o wiadomość email. 


11 komentarzy:

  1. O widzę, że kolejna marka z perfumami :) Dobrze, że są tańsze sposoby na kupno perfum :D Oryginały nie są na każdą kieszeń

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężko mi sobie wyobrazić ten zapach, ale chętnie bym powąchała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam przyjemność zapoznać się z tą marką, zapachy są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sama korzystam z zamienników, tej marki nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o jeju, nigdy nie miałam pefum z takimi nutami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. myslę, ze taki zapach przypadł by mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra trwałość to faktycznie rzadkość w przypadku tanich marek!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zupełnie nie znam, ale flakonik ma bardzo ładny i kuszący :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita